Quantec, Kirlian, Vega Test. 2

Quantec, Kirlian, Vega Test.

Istnieją na świecie mało znane urządzenia o wręcz niesamowitej skuteczności w wykrywaniu patogenów, drobnoustrojów, pasożytów i grzybów. „Terapia kwantowa”, brzmi dość specyficznie. QUANTEC analizuje Twoje pole energetyczne i kieruje swoje działanie na fotony, w których wykryje zakłócenia pola energetycznego. Możesz być w tym czasie nawet setki lub tysiące kilometrów od urządzenia, ponieważ informacje o Twoim polu przekażesz urządzeniu za pomocą np. zdjęcia. Urządzenie wysyła zatem odpowiednie fale w kierunku Twojego zdjęcia, a fotony ze zdjęcia przekazują ten wzorzec Twojemu organizmowi.

Obecnie tylko jedna technika na świecie rejestruje małe fragmenty wibracji naszej aury – pole Meissnera-Ochsenfelda jest to technologia kirlianowska. Chociaż fenomen „żarzenia się” naszego ciała w pewnych warunkach zauważył już Nikolas Tesla pod koniec XIX wieku. Aura kirlianowska wydaje się być przydatna jako wyjątkowo potężne i pełne narzędzie diagnozy medycznej, zdolne ukazać niesprawności ciała i umysłu na długo zanim ukażą się fizyczne symptomy choroby. Wydaje się, iż używając diagnostyki kirlianowskiej, będziemy skłonni raczej do podejmowania środków zapobiegawczych niż czekania do momentu, gdy konieczne będzie natychmiastowe leczenie i operacja.

Test Vega wykrywa dolegliwości wobec, których medycyna nie może postawić jednoznacznej diagnozy i odszukać przyczyny choroby. Podczas terapii nie doprowadza się do organizmu prądu. Elektrody, które pacjent trzyma w ręku pełnią funkcję anteny. Do samoregulacji w terapii wykorzystuje się charakterystyczne tylko dla danego człowieka, jego własne drgania elektromagnetyczne, które istnieją w jego organizmie i wokół niego. Ponieważ wibracje własne organizmu mają naturę elektromagnetyczną można je wychwycić, przetworzyć dzięki nowoczesnej elektronice w drgania terapeutyczne. W skrócie urządzenie działa jak np. rezonans. Tak jak statek jest w stanie przechwycić sygnał od dobijającej się góry, tak urządzenie przechwytuje położenie i rozmiar nieproszonych gości w naszym organizmie.

Jak pisałem wcześniej, niestety mały odsetek ludzi wie o tego typu sposobach diagnozowania, pozwalamy się napromieniowywać i uszkadzać tkanki, a po co?

A. Sz.

2 Comments

  1. Fajnie gdyby coś podobnego jeszcze się pojawiło

    1. Pracujemy nad tym 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *