Sauna ratuje życie Skomentuj

Naukowcy odkryli, że regularne wizyty w saunie zmniejszają ryzyko śmiertelnych chorób serca o ponad połowę. Okazało się też, że częste chodzenie do sauny aż o 40% zmniejsza ryzyko zgonu z jakiejkolwiek przyczyny. Nadal jednak nie wiadomo dlaczego.


Badanie przeprowadzili naukowcy z Uniwersytetu Wschodniej Finlandii w Kuopio, a zostało  opublikowane w czasopiśmie JAMA Internal Medicine. Badania zostały przeprowadzone na grupie 2315 mężczyzn w wieku od 42 do 60.

 

W badanej grupie uwzględniono wszystkie czynniki ryzyka, takie jak poziom aktywności, spożywanie alkoholu, ciśnienie krwi, palenie tytoniu, stosowanie leków i status społeczno-ekonomiczny. Naukowcy mierzyli uczestnikom ciśnienie krwi, wskaźnik masy ciała, czy poziom cholesterolu. Przez 10 lat naukowcy dokładnie rejestrowali wśród badanych zapadalność na choroby i śmiertelność.

 

Najlepsza jest gorąca, sucha sauna

 

Tradycyjna sauna fińska jest gorąca – od 80 do 100 stopni Celsjusza, ale sucha, o wilgotności od 10 do 20 procent.

Radykalna poprawa zdrowia możliwa jest jednak dopiero wtedy, gdy pobyt w takiej saunie trwa minimum 20 minut, a sesje odbywa się co najmniej 4 razy w tygodniu, a nie np. tylko raz na tydzień.

Zachowanie tych warunków sprawia, że ryzyko nagłego zgonu spada aż o:

40 procent – dla wszystkich przyczyn

66 procent – dla nagłych zgonów sercowych

48 procent – dla chorób niedokrwiennych serca

50 procent – dla chorób układu krążenia

 

Nadal jednak nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie dlaczego tak się dzieje. Naukowcy sugerują, że sauna poprawia po prostu pracę układu krążenia.

 

Źródło:

jamanetwork.com

 

>>ZOBACZ SKLEP>>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *